Smaller Default Larger

W piątek 19 lutego nasze przedszkolaki z grupy "Kotków", "Wiewiórek" oraz "Jeżyków" wraz z paniami wybrały się do Teatru Groteska w Krakowie na przedstawienie pt. "Kukułcze jajo, czyli przygody Misia"

Bohaterem przedstawienia był Miś o bardzo dobrym serduszku, który postanawia samodzielnie wysiedzieć porzucone kukułcze jajko. Najpierw jednak musi przekonać do tego pomysłu tatę - niedźwiedzia, który oburzony naruszeniem pradawnej tradycji początkowo kategorycznie odmawia. W końcu jednak ulega namowom synka i pozwala mu zaopiekować się kukułczym podrzutkiem w zaciszu własnego domu. Miś Tymoteusz nie może liczyć na niczyją pomoc - ptaki zajęte są wychowywaniem własnego potomstwa, kura która zawodowo zajmuje  się wysiadywaniem jaj okazuje się osobą zupełnie nieodpowiedzialną, na dodatek w lesie grasuje wygłodniały lis, który za wszelką cenę stara się zdobyć to jajeczko, by urządzić sobie prawdziwą ucztę. Na szczęście jednak to właśnie lis staje się ofiarą własnych forteli i zastawianych przez siebie pułapek. W zakończeniu sztuki nawet nieświadomie pomaga Misiowi i jego ojcu w wysiadywaniu jajka, i tym samym zostaje przyjęty do grona przybranych rodziców pisklaczka.
To przygoda, która śmieszy, a przy okazji jest liryczna, ciepła i daje do myślenia. Spektakl pokazuje, że zawsze warto być dobrym, bo dobro procentuje. Czasem też warto postąpić wbrew przyjętym zasadom, jeżeli to służy realizacji jakiegoś dobrego celu. Historia o miłości, przyjaźni i potrzebie niesienia pomocy opowiedziana w zabawny, liryczny sposób.

Dzieciom bardzo podobał się spektakl o czym świadczyły częste wybuchy śmiechu. Ich ulubieńcem był  czarny charakter lis. Gdy tylko się pojawiał, co zwiastował muzyczny motyw rodem z kryminału, z pierwszych rzędów słychać  było spontaniczne piski. Dzieciaki ochoczo odpowiadały na pytania bohatera, śmiejąc się z jego zachowań. Pomimo deszczowej pogody, dzieciom przez cały czas trwania wycieczki dopisywał wspaniały humor.