Smaller Default Larger

Bawić się można wszędzie: podwórko, dom, plac zabaw, wakacje, każda pora i czas jest dobry. Do zabawy nie potrzebujemy specjalistycznych pomocy, bo najlepiej sprawdza się to , co zazwyczaj mamy pod ręką. Bardzo często okazuje się też, że wykorzystanie produktów z naszego otoczenia nie tylko jest atrakcyjne dla dzieci, lecz także zachęca do twórczego działania. Przekonała się o tym grupa Żabek i postanowiła pobawić się troszkę inaczej niż zazwyczaj.

Ciekawym obszarem do zabaw stymulujących zmysły są aktywności z wykorzystaniem produktów spożywczych. Jest to nie tylko wielozmysłowa stymulacja , ale też doświadczanie, odkrywanie i oswajanie z jedzeniem, a w okresie przedszkolnym jest to niezwykle potrzebne. Zabawy jedzeniem, produktami spożywczymi stymulują zmysły i są dość ważne . Przygotowanie wspólne kanapek, robienie sałatek, koktajli czy wyciskanie soków z warzyw i owoców to dosyć popularne aktywności, które przy okazji realizowania tematów związanych ze zdrowiem wykonuje się w przedszkolach.  

A tym razem do naszych zabaw wykorzystaliśmy produkty , które znajdziemy w kuchennych szafkach, a mianowicie:  grysik, kasza jęczmienna, gryczana , groch, fasola. Mogliśmy je przesypywać, przekładać, porównywać objętość w naczyniach. A przy okazji uczyliśmy się ich nazw.  W następnej zabawie postanowiliśmy się pobawić w poszukiwaczy skarbów i wykorzystaliśmy do tego galaretkę. Galaretka jest doskonałym produktem zabaw stymulujących zmysł dotyku. Ugniatanie i rozsmarowywanie galaretki na tacce może działać na dzieci relaksująco, obrazuje też , jak zmienia się jej postać pod wpływem ugniatania i temperatury. Galaretka ma zazwyczaj dosyć intensywny zapach, więc bawiąc się nią, stymulujemy również węch .Jeśli przed zastygnięciem do galaretki włożymy drobne elementy: guziki, szklane kulki, kamyczki, piłeczki kauczukowe , po zastygnięciu tak przygotowana galaretka może być wykorzystana w kolejnej zabawie. Zasłaniamy dzieciom oczy i prosimy, aby bez kontroli wzrokowej, posługując się tylko zmysłem dotyku i propriocepcji , wyjęły wszystkie schowane w galaretce przedmioty. Gotowymi galaretkami w różnych kolorach można też napełniać pojemniki, słoiki i butelki (rękoma lub łyżeczką)., będzie to okazja do rozwijania koordynacji wzrokowo- ruchowej i motoryki małej. Do kolejnych zabaw wykorzystaliśmy owoce- pomarańcz, cytryna, które pobudziły zmysł węchu oraz warzywa- paprykę, cebulę, szczypior.  Malowaliśmy również wielkie czerwone serca zamrożonym sokiem z buraka. Stworzyliśmy także warzywne szaszłyki, które układaliśmy według ustalonego kodu narysowanego na obrazku, w ten sposób rozwijaliśmy zmysł wzroku i nazywaliśmy kolory poszczególnych warzyw.  Masy sensoryczne to także świetna zabawa, do ich wykonania użyliśmy mąki ziemniaczanej , mąki pszennej , mąki kukurydzianej oraz soli czy piasku z różnymi naturalnymi barwnikami. Zabawa była super stwierdziły dzieci , nim oglądnęliśmy się nastała pora obiadowa. Troszkę przy tym ubrudziliśmy się ale podobnież „brudne dzieci to szczęśliwe dzieci”. Radości było co nie miara , gorzej ze sprzątaniem…. Ale znaleźli się ochotnicy i w kilka minut sala już lśniła.